Coraz więcej Polaków decyduje się na kupowanie w internecie. Jest to bowiem rozwiązanie, które łączy się z dużą wygodą i pomaga zaoszczędzić zarówno czas, jak i pieniądze. Jako, że zbliżają się święta, zbliża się również moment, w którym będziemy musieli kupić prezenty dla najbliższych. Świąteczna gorączka wciąga niemal każdego z nas, ale we współczesnym świecie i szeregu bardzo dynamicznych dni, może pojawić się problem ze znalezieniem luki na to, aby udać się do centrum handlowego i kupić podarki dla rodziny i znajomych.

Jako alternatywę większość z nas wybierze zakupy online, które nie wymagają wychodzenia z domu, mogą odbywać się o każdej porze dnia i nocy, a także w święta i inne dni, w których nie są otwarte tradycyjne, stacjonarne sklepy. Kiedy już przejrzymy wachlarz ofert e-sklepów i zdecydujemy się na zakup konkretnego prezentu, musimy poczekać kilka dni na moment, w którym pojawi się on pod wskazanym przez nas adresem. Co zrobić, jeśli paczka się spóźnia albo ginie podczas transportu? Jest to możliwe, gdyż w okresie przedświątecznym firmy transportowe mają pełne ręce roboty i pojawiają się problemy z terminowym dostarczeniem zakupionych towarów.

Co zrobić, aby się przed tym ustrzec?

Jeszcze zanim dokonamy zakupu, będziemy musieli wybrać formę dostawy. Do wyboru jest zwykle kurier, paczkomat, poczta lub też odbiór osobisty. Każde z tych rozwiązań wiąże się z odpowiednią opłatą, która leży po stronie konsumenta. Jeśli zdecydujemy się na któryś z tych wariantów z wykluczeniem odbioru osobistego, odpowiedzialność za produktu aż do momentu, w którym znajdzie się on pod naszym adresem, ponosi sprzedawca. Jeśli natomiast to my zdecydujemy się zlecić odbiór towaru przewoźnikowi, odpowiedzialność przechodzi na przewoźnika już w momencie, w którym odbiera on towar ze sklepu. Sprzedawca zwykle po swojej stronie ma zawarcie umowy o przewóz i to on musi dochodzić roszczeń w przypadku, kiedy zamówienie nie zostanie zrealizowane.  Różnica jest tu tylko taka, że jeśli przesyłka posiada dowód przewozu – składa się reklamację, a jeśli jest nierejestrowana – można złożyć skargę.